Never Back Down...

Never Back Down...

Takie krótkie przemyślenie na początek za nim napiszę o meczu w Rudnie. Po prostu Walcz!!!

Ruch udał się w niedziele do Rudna aby godnie pożegnać się na obczyźnie w rundzie jesiennej. Niestety solidna rozgrzewka, motywacja słowa kto wygra mecz ,,Ruch" czy zapała od początku meczu starczyło tylko na 4 minuty. Właśnie w tej minucie gospodarze ukuli po raz pierwszy. Przy biernej postawie obronny i pomocy wychodząc na prowadzenie. Ruch niby chciał, niby coś próbował, niby walczył ale co z tego chyba jedno wielkie gówno.Ciężko tak pisać o klubie który tak wiele dla mnie znaczy ( gram tu już 8 lat i serce mi krwawi jak widzę takie mecze) ale taka jest piłka i trzeba jeszcze wiele trenować aby było lepiej. Ale nie zbaczam z tematu. Feralna 35 minuta kuriozalna sytuacja ewidentny spalony dla gospodarzy boczny dźwiga niby macha a główny nie ma spalonego i bramka dla Rudna na 2-0. Skandal wiadomo gra się do puki sędzia nie odgwizda ale takie jaja to tylko chyba tylko w A-klasie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Po przerwie Ruch wyszedł niby bardziej zmotywowany ale nie przełożyło się to na wynik meczu. Ok 74 minuty sędzia wskazuje na wapno dla Młodości( tym razem ewidentny karny faul Michała ). Napastnik gospodarzy strzela pewnie i przypieczętowuje zwycięstwo w tym meczu. 3-0 w taki rozmiarach przegrywamy dzisiejszy mecz. Jakby doszukiwać się jakiś pozytywów to mogę napisać jasno Nie Ma Ich.

Brak walki spowodowany( brakiem sił, nieobecnością na treningach) komunikacja( raczej jej brak plecy czy czas) łatwiej nam będzie jak się ona pojawi. Najważniejsze jednak moim zdaniem jest brak drużyny Ruchu Kozłów nie możemy kurwić czy chujować na siebie,sędziego czy kolegę z innej drużyny. Niech każdy zrozumie że tak meczu nie wygramy. Ja z mojej strony przepraszam za emocje i nieparlamentarne wypowiedzi na meczu. Siedzę z boku i denerwuje mnie że nie mogę być częścią Kozłowa i stąd ta frustracja.Przepraszam was Chłopaki.

Chciałbym żeby każdy z Was to przeczytał i zastanowił się czy warto jest 90 minut w niedziele biegać i jechać do domu tylko po to by być wkurwionym? Wierzę że Ruch będzie Walczył na 120 % bo tego ewidentne brakuje. Panowie głowy do góry mecz przegrany ale nie możemy się poddać. Musimy po prostu Walczyć!!! ,,Ruch Kozłów Razem Na Dobre i Na Złe"

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości