Szczery wywiad z Trenerem Międzikiem...

Szczery wywiad z Trenerem Międzikiem...

Trener Adam Międzik urodzony 12 listopada 1977 roku. Zawodnik GKS-u Bełchatów,CKS Czeladź,Carbo Gliwice, Tęczy Wielowieś i kilku jeszcze innych klubów. Od 2011 roku jak grający zawodnik został Trenerem Tęczy Wielowieś.Z dniem 15 lipca 2014 roku został szkoleniowcem PKS-u Ruchu Kozłów.

Dlaczego przyjąć Trener propozycje objęcia drużyny z Kozłowa a nie innej z naszego okręgu.Ponieważ pojawiła się oferta ze strony Prezesa Roberta Małaniuka nie będę ukrywał że były również inne opcje, ale wydawała mi się ona ciekawa i widziałem drzemiący potencjał w zespole we wcześniejszych meczach i chciałem zrobić coś dobrego dla Kozłowa. Klimat który panuje w tym klubie jest dobry. Stoi przede mną nowe wyzwanie, którego chciałem się podjąć i mam nadzieje że wspólnymi siłami z całą drużyną i sztabę szkoleniowym osiągniemy założony sukces.

Ostatnie 5 sezonów spędził Trener w zespole z Wielowsi. Na początku swojej przygody był Trener zawodnikiem a potem objął stanowisko szkoleniowca klubu. Jakie były przyczyny rozstania po tak długim czasie z zespołem Tęczy.Głównym czynnikiem który spowodował moje odejście z klubu były odmienne zdanie na temat założonych celów które założyłem ja oraz zarząd klubu. Wszystkie zmiany które zaszły w zimie w klubie nie były satysfakcjonujące dla zarządu, a wspólny język który był między nami w klubie przestał istnieć co przełożyło się na brak chemii pomiędzy Trenerem a zarządem klubu.

Jak ocenie Trener poziom sportowy zawodników z Kozłowa i jak przebiega aklimatyzacja w klubie.Zawodników oceniam bardzo pozytywnie. Frekwencja która panuje na treningach napawa optymizmem.Żeby nie było hurraoptymistycznie na pewno jest też trochę pracy którą trzeba zrobić stopniowo.A aklimatyzacja wydaje mi się że przebiega dobrze. Czuje że zostałem dobrze przyjęty a pozytywny język który chwyciłem z zawodnikami jest tego odzwierciedleniem. Widać tu dużo zapału do pracy, który również przełoży się na moje zaangażowanie na rzecz klubu.

Jak wygląda aktywność klubu z Kozłowa w letnim oknie transferowym i czy zawodnicy którzy zasilą kadrę klubu będą ich wzmocnieniem.Wydaje mi się że w każdym zespole w okresach transferowych muszą nastąpić zmiany. Co do personaliów zawodników został zakontraktowany Łukasz Brusik ( pomocnik)  zawodnik Wielowsi na pewno będzie wzmocnieniem dla formacji pomocy. Kolejnym zawodnikiem jest Piotr Wieczorek zawodnik bardzo kreatywny, który już z nie jednego pieca chleb jadł.Myśle że swoim doświadczeniem i umiejętnościami przyczyni się do zwiększenia jakość gry. Łukasz Czarny jest następnym nabytkiem. Jest on napastnikiem grającym tyłem do bramki, który potrafi zachować się dobrze pod bramką.Wydaje mi się że na tej pozycji w klubie jest największe zapotrzebowanie. Kolejnym zawodnikiem jest Rafał Krawiec bardzo doświadczony defensor który potrafi dobrze pokierować formacją obrony. Ja jako Trener również jestem do dyspozycji jeśli będzie tylko taka potrzeba.Ponadto jest jeszcze Kamil Czapski aczkolwiek w danej chwili jest kontuzjowany ale na pewno posiada potencjał który może pomóc w meczach w a-klasie.

Jak przebiega okres przygotowawczy i czy jest Trener z niego zadowolony.Uważam że ilość zawodników (37 na treningach) sprawi że wszystkie ćwiczenia które sobie założyłem zostają dobrze zrealizowane. Każda jednostka treningowa jest zaplanowana i jest realizowana w 100%. Wydaje mi się że ćwiczenia które przeprowadzamy we wtorki i czwartki spowodują że wszystko będzie zmierzało w dobrym kierunku.

Czy Ruch Kozłów stać na coś więcej niż utrzymanie w A-klasie?Wydaje mi się że tak, jednak nie będę rzucał stwierdzeń że jest to zespół który awansuje do ligi okręgowej. Moim celem jest gra z meczu na mecz zawsze o pełno pulę. Będę starać się wpoić zawodnikom mentalność zwycięzców i że liczy się tylko najbliższy mecz.

Czy ma Pan już jakiś zalążek składu który wystąpi 16 sierpnia w meczu ze Stalą Zabrze.Mam. W mojej głowie urodził się już szkielet drużyny aczkolwiek nikt nie jest pewniakiem w mojej drużynie i każdy musi dać z siebie 100% zaangażowania żeby występować w meczach mistrzowskich. Nikt nie ma pewnego miejsca w pierwszym składzie. Stosuje system rotacji który ma wyzwolić z zawodników jeszcze większe zaangażowanie do pracy.Jeżeli stwierdzę że poziom prezentowany przed danego zawodnika będzie poniżej moich oczekiwać zostanie on odesłany do drugiej drużyny. Każdy zawodnik który siedzi na ławce a zaprezentuje się korzystnie ma szanse zostać w pierwszej jedenastce przez kilka meczy.

Jakim jest Pan Trenerem?(Śmiech) Na to pytanie powinni odpowiedzieć zawodnicy to oni są od tego żeby wyrazić swoje zdanie na mój temat.

Czy zawodnicy z zespołu juniorów którzy byli wiodącymi postaciami w zeszłym sezonie mają szanse na grę u Trenera w zespole.Myśle że tak. Widzę co najmniej 3 zawodników którzy spokojnie mogli by wskoczyć do składu.

Czego życzyć Trenerowi przed nadchodzącym sezonem.Na pewno tego samego co zawodnikom samych zwycięstw i dużo zdrowia.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości