Weekendowe remisy

W 24 kolejce A- klasowych rozgrywek, nasza drużyna na własnym boisku zremisowała z broniącym się przed spadkiem zespołem Społem Zabrze.

Do przerwy przegrywaliśmy 1-0, w drugiej połowie goście podwyższyli na 2-0 od tego momentu zaczęła się gonitwa za wynikiem udało się ostatecznie strzelić dwie bramki i wynik końcowy to 2-2

W niedzielne przedpołudnie w rozgrywkach B-klasy nasza druga drużyna podejmowała w Kozłowie zespół Quo Vadis Makoszowy, zespoły sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli więc zapowiadał się ciekawy mecz, pierwsza połowa lekko rozczarowała, gra była z jednej i drugiej strony szarpana lecz to my zdobyliśmy pierwszą bramkę koper uderzył piłka odbiła się od poprzeczki i wróciła do naszego napastnika, który przytomnie odegrał ją do Szymona, a ten nie zastanawiając się uderzył z pierwszej piłki nie do obrony. Goście w pierwszej połowie tak naprawdę raz zagrozili naszej bramce zawodnik z Makoszów wykonał typowy "Centrostrzał" ale Pako stanął na wysokości zadania i przeciągnął piłkę na rzut rożny. W pierwszej połowie warto odnotować jeszcze jedno zdarzenie w polu karnym był faulowany nasz nowy zawodnik ECIK, lecz sędzia ku zdziwieniu naszego zespołu nie podyktował oczywistego karnego na naszą korzyść.

W drugiej połowie goście napierali i strzelili wyrównującą bramkę i mecz zakończył się remisem 1-1 jest to dobry wynik zważywszy że mieliśmy spore braki kadrowe w tym miejscu dziękujemy wszystkim tym którzy mogli by pomóc ale wybrali inną formę niedzielnego relaksu.