Zwycięstwo rodzi się w Bólach...

10 Maja o godzinie 16:00 na boisku przy ul.Marcina Ruch Kozłów podjął drużynę Tęczy Wielowieś. Ekipa gości zajmuje ostatnie miejsce w A-klasie ale ich pozycja jest daleka od gry którą zaprezentowali w tym dniu. Ruch po pokonaniu Dramy Kamieniec 4-1 w poprzedniej kolejce dość pewnie podszedł do tego meczu i już przed jej rozpoczęciem przypisał sobie 3 punkty. Od samego początku było widać dużo więcej chęci do gry ze strony zespołu z Wielowsi jednak brakowało im pomysłu na zdobycie gola. Kozłów grał fatalnie i nic nie przypominało drużyny która zagrała bardzo dobrze jeszcze kilka dni temu. Do przerwy na tablicy wyników 0-0 a na domiar złego od 20 minuty Ruch grał w 10. Po przerwie gra zmieniła się gospodarze grali ciaśniej i agresywniej. Ok 65 minuty Król Mateusz zdobył fantastyczną bramkę z 25 metrów zrywając pajęczyny w lewym okienku bramki Wielowsi. Ten gol zadecydował Ruch pokonał ostatni zespół w tabeli jednak gra która została zaprezentowana w tym meczu była fatalna i potrzebna jest natychmiastowa metamorfoza drużyny. W sobotę gramy z Bojszowem wiec mega mobilizacja. Ino Ruch Kozłów...